BLOG

Posted in Blog, on 21 kwietnia 2017, by , 0 Comments

Kto? – HooDoo Band  feat. Jacek Baran i Jacek Jaguś

Kiedy? – 23.03.2017r.

Co? –  Tribute to Rolling Stones

Rolling Stones to niekwestionowana legenda międzynarodowej sceny muzycznej. Mało który muzyk może równać się z Mickiem Jaggerem i spółką. Czwartkowy koncert
w Vertigo, był świetną okazją do przypomnienia sobie kilku bardziej i mniej znanych utworów zespołu. Wrocławski HooDoo Band wraz z gośćmi specjalnymi- Jackiem Baranem
i Jackiem Jagusiem przygotowali pełne energii i popisów instrumentalnych show, którego goście Vertigo z pewnością na długo nie zapomną.

Już na samym początku koncertu HooDoo Band pokazał, o co w muzyce Stonesów chodzi. Przebojowe, żywe, prawdziwie rock’n’rollowe kompozycje. gaminator kredit hack Powalające na kolana partie solowe klawiszy, gitar czy perkusji. Fantastyczny wokal Alicji Janosz i Jacka Barana. Wszystko to tworzyło widowisko pełne energii i dobrej zabawy, która udzielała się każdemu.

„Wild Horses”, to liryczna acz niepozbawiona ostrzejszych, buntowniczych riffów piosenka, którą podczas czwartkowego tribute’u wykonała Alicja Janosz. Utwór ten był fantastycznym polem do popisu, dla tej niepozornej, niewysokiej kobiety o wielkim głosie.
Ze swoimi wielkimi talentami nie kryli się również muzycy, na czele z perkusistą- Bartoszem Niebieleckim i gitarzystą- Jackiem Jagusiem.

Goście Vertigo mieli też okazję posłuchać jednej z najbardziej znanych piosenek Stonesów- „Satisfaction”. HooDoo Band wykonał ją w nieco innej aranżancji, jak powiedział Jacek Baran- „tej lepszej”, z czym trudno się nie zgodzić. nyerőgépes játékok online ingyen

Było także mroczne, porywające „Pain It, Black”, wykonane przez Jacka Barana
z towarzyszeniem Alicji Janosz i Patrycji Miarki. Fantastyczne połączenie klawiszy, gitary, basu i perkusji. Nic dodać nic ująć. Takiej muzyki chce się słuchać godzinami. londoni fogadóiroda

Tribute to Rolling Stones, to jeden z większych dotychczasowych tribute’ów zagranych w Vertigo. HooDoo Band porwał zarówno starszych, dla których Stonesi
to coś więcej niż zwykły zespół, oraz młodszych, którzy twórczości Jaggera i jego muzyków nie znają tak dobrze. Koncert obfitował w pozytywne dźwięki, fantastyczne popisy wokalne
i instrumentalne oraz poruszające teksty. Kto był, ten wie.

 

Konrad Pruszyński

 

 


You must be logged in to post a comment.